Przez trudności do gwiazd…
14.04.2015

Organistka, nauczycielka, plastyk, a do tego jeszcze fotograf podniebnych klimatów - Mariola Grzegorczyk, mieszkanka Dywit o wielu talentach doczekała się wystawy fotograficznej w Galerii Stary Ratusz w Olsztynie! Piękne zdjęcia dotyczące codziennego życia lotniska w Dajtkach można oglądać do 23 kwietnia. Naprawdę warto!
Wernisaż wystawy fotograficznej Marioli Grzegorczyk „Per aspera ad astra” (tłum. „Przez trudności do gwiazd”) odbył się w Galerii Stary Ratusz Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie 10 kwietnia. W wydarzeniu uczestniczyło kilkadziesiąt osób, w tym znajomi, artyści, przyjaciele i mieszkańcy Olsztyna oraz gminy Dywity. Mariola Grzegorczyk to postać dobrze znana w dywickiej społeczności. Jest z wykształcenia muzykiem organistą, nauczycielką, plastykiem (projektowanie graficzne). Zajmuje się fotografią, grafiką komputerową i projektowaniem graficznym.
Jak przyznaje, fotografią interesuje się odkąd pamięta. Pierwszy aparat (Zenit), dostała od rodziców. Jego obsługi nauczył ją sąsiad, który tworzył dokumentację fotograficzną zdarzeń i wywoływał czarno-białe zdjęcia w swoim domu. Szerzej z tematem natomiast zapoznała się na studiach plastycznych. Obecnie mentorem artystki w dziedzinie fotografii jest Arkadiusz Dziczek, który określa jej twórczość następująco:
„Mariola Grzegorczyk to osoba, która przez długi czas skrywała swoją twórczość fotograficzną nawet przed przyjaciółmi. Fotografowanie przychodzi jej równie lekko i łatwo jak oddychanie, a jej prace są autentyczne, dotyczą świata, który naprawdę ją interesuje. W jej twórczości nie widać trików, chwytliwych tematów czy nadmiernej ingerencji komputera, można natomiast odnaleźć zdjęcia niemal symboliczne, pełne spokoju i przestrzeni. Mam nadzieję, że ta wystawa zachęci autorkę do kolejnych prezentacji”.
Autorka przyznaje, że stroniła wcześniej od prezentowania swoich fotografii szerszej publiczności na wystawach, chociaż była do tego zachęcana. Tworzyła z nich natomiast kalendarze dla Urzędu Gminy Dywity (w latach 2007-2012). Ich tematami były malowidła sklepienne w kościele w Brąswałdzie, krajobrazy, kapliczki, ludzie i wydarzenia. Zdjęcia jej autorstwa znalazły się także w książce „Olsztyńskie skrzydła”. Wszystko zmieniło się 2014 roku, kiedy to została poproszona o zrobienie wystawy dotyczącej życia lotniska Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego na Dajtkach. Ekspozycja odbyła się w maju 2014 roku, podczas majówki lotniczej, następnie została powtórzona w sierpniu, z okazji 100-lecia istnienia lotniska.
Teraz zaś ekspozycja (do 23 kwietnia) cieszyć będzie oczy gości Starego Ratusza. Warto podczas spaceru po starówce wejść do siedziby Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej. Gmina Dywity czyni starania, żeby wystawa i piękne zdjęcia dotyczące codziennego życia lotniska w Dajtkach znalazły się także w Dywitach. O szczegółach wkrótce napiszemy.
Fot. Mariola Grzegorczyk, Jakub Bertrand