Dzień Dziecka w Ługwałdzie
24.06.2010
Dzień Dziecka jest już cyklicznym festynem integracyjnym w Ługwałdzie. Od początku założenia Stowarzyszenia „Ługwałd”, czyli od 2004 roku, corocznie społeczność wiejska integruje się podczas imprez i festynów organizowanych wspólnie przez Stowarzyszenie i Radą Sołecką wsi Ługwałd.
Festyn z okazji Dnia Dziecka odbył się w sobotę 12 czerwca 2010 r. Plan festynu obejmował dwie części: dziecięcą i ogólnowiejską. O godzinie 17 rozpoczęła się część dla dzieci. „Teatr za jeden grosz” – trzy panie w pirackich strojach, poprowadziły „pirackie” zabawy dla dzieci. Były konkursy zręcznościowe, śpiewy i tańce.
W międzyczasie można było pojeździć na konikach, koniach, przewieść się bryczką czy zjeść smacznie z grilla. Wielką atrakcją okazał się także wóz strażacki OSP w Brąswałdzie! Dzieci i rodzice byli wożeni na przejażdżki.
Festyn uświetnił pokaz capoeiry – brazylijskiej sztuki walki połączonej z muzyką, śpiewem i akrobacjami. Kilkunastu członków grupy Cordao de Ouro ze swoim nauczycielem Marcinem Lipskim na czele, trenujących na co dzień w Lidzbarku Warmińskim i Olsztynie, oraz ich gości z Gołdapii, pokazało w półgodzinnym występie fragment swoich niebywałych umiejętności akrobatycznych. W grupie tej, dzięki warsztatom zorganizowanym przez Stowarzyszenie w 2008 roku w Ługwałdzie, od prawie 3 lat trenuje trzech chłopców z Ługwałdu. Oni właśnie rozpoczęli występ przed swoją publicznością.
Atrakcją kulinarną festynu była grochówka z wojskowej kuchni polowej no i oczywiście smakowitości przyrządzane przez panią Lobert na grillu.
Po części dziecięcej, przerwanej nagle przez niespodziewany deszcz, festyn przeniósł się do budynku pensjonatu.
Organizacja festynu była możliwa dzięki dotacji dla Stowarzyszenia „Ługwałd” uzyskanej z Urzędu Gminy Dywity w ramach konkursu na działania organizacji pozarządowych oraz dzięki środkom z funduszu Sołectwa Ługwałd. Nie mniej ważny jest także bezinteresowny wkład społeczności wiejskiej, w szczególności rodziny Lobert (m.in. kucyki, bryczka, grill), rodziny Prusik (udostępnienie miejsca w Pensjonacie Napoleona), kucharzy wojskowej grochówki i wielu innych pomagających w organizacji, dostarczających wypieki, drewno na ognisko.