Brąswałd - dachówka pojedzie do Bisztynka
20.07.2012
Ponad dwa tysiące dachówek trafi do Bisztynka, który został zniszczony na początku lata przez gradobicie. Strażacy z Brąswałdu i Kieźlin pomogli zdemontować dachówkę z dachu budynku gminnego przeznaczonego do rozbiórki. Obecnie przygotowane są one do załadunku.
Przez grad wielkości jajek zniszczonych zostało ponad tysiąc dachów. Dziś mieszkańcy Bisztynka w pierwszej kolejności potrzebują dachówek. Najbardziej poszukiwane są dachówki tzw. niemieckiego typu, które obecnie nie są produkowane. A taka właśnie dachówka było pokrytych najwięcej budynków.